Zaczynaliśmy od życia w korporacjach.
Ja – prawniczka. On – marketingowiec z technicznym wykształceniem.
Świat celów, struktur i deadline’ów znamy od podszewki. Ale zawsze było w nas pragnienie czegoś więcej: piękna, wolności, autentyczności.

Od lat kochamy podróże, sztukę, dobry design i… ludzi.
Z każdej wyprawy przywozimy nie tylko wspomnienia, ale też inspiracje – szczególnie z USA, gdzie zakochaliśmy się w klimacie Hamptons. To właśnie tam narodził się pomysł na Miętowe Wzgórza – rezydencję, która łączy luz i elegancję w wyjątkowy sposób.

Jesteśmy hedonistami z wyboru – dla nas życie ma smak, rytm i kolor.
Uwielbiamy celebrować codzienność – pięknie podane śniadanie, rozmowę przy winie, niespieszne wieczory w gronie bliskich.
Właśnie takie podejście chcieliśmy przenieść do przestrzeni, które tworzymy.

Kochamy przyjmować gości.
Od początku marzyliśmy o miejscu, gdzie sami chcielibyśmy świętować, odpoczywać, być.
Z sercem, detalem i atmosferą, którą czuje się od pierwszego kroku.

Prywatnie jesteśmy rodzicami dwóch cudownych dziewczynek – Marysi i Gabrysi – które uczą nas radości z prostych rzeczy.
Towarzyszy nam też nasz pies – pudel toy, który z wdziękiem i radością wita każdego gościa.